gru 23 2003

dwa


Komentarze: 0

Fasolki czyli Sex,Drugs&Rock'n'Roll [ 07.12.2003 @ 03:42 ]

Temat mówi sam za siebie. Po dokonaniu głębszej analizy tekstów Fasolek stwierdzam,że niestety, są one przesięknięte perwersją,zboczeniami oraz namowami do brania narkotyków....Lecz zacznijmy od początku Part One - Sex Ech...żeby chociaz był to sex normalny i zdrowy.... o nie...tego tu nie znajdziemy.Autor (-rzy) tekstów szczególnie upodobali sobie zoofilę jako formę współżycia...Poczynając od "..bo poznałem język psi..", "...grzecznie liże moją dłoń...","pies ją ssie,takie są zwyczaje psie" (Jak rozmawiać trzeba z psem) aż do wersji już bardziej zaawansowanej "razem ze mną kundel bury penetruje wszystkie dziury (Kundel Bury). Zatem piosenki uczą od A do Z współżycia ze zwierzątkami od gry wstępnej (Pocałuj żabkę w łapkę) aż do wcześniej wspomnianej penetracji (Kundel Bury).Przykładów można mnożyć w nieskończoność "zaraz przybiega by ze mną być" (Puszek Okruszek) "4 słonie zielone słonie każdy kokardkę ma na ogonie (fetysz) ten pyzaty,ten smarkaty kochają się jak wariaty", "za trąbę ciągną go (..)więc strasznie rade są (Cztery Zielone Słonie). Autorzy tekstów próbują się usprawiedlwić (Każdy Ma Jakiegoś Bzika) no cóż mnie to nie przekonuje "a w pudełku pod stołem chomik chowa się w kąt "(ciekawe dlaczego..hmm)"kiedy smutno mi czasem przyjdzie do mnie pan pies""każdy ma jakiegoś bzika każdy jakieś hobby ma,a ja w domu mam chomika kota rybki oraz psa".Kolejny przykład znajdujemy w piosence"Witajcie w naszej bajce" -"słoń zagra na fujarce" "pinokio zatańczy wokół drzewa" (taniec go!go!)"..ruszymy razem w knieje a w kniejach i dąbrowach przygoda już się chowa my ją znajdziemy sami my chłopcy z dziewczętami (a jednak jedna forma zdrowego sexu się znalazła). Jednak autorzy piosenek wzieli też pod uwagę,iż w niektórych rodzinach nie ma zwierzaczków i zoofilia nie jest możliwa. Wtedy zawsze przecież znajdzie się Wujcio Wariatuńcio ("ale dzieciom z naszym wujciem wierzcie mi jest wesoło" lub Ciotka Klotka ("na kominie była chwile,czy to ciotka czy motylek")a nawet z bliższej rodziny "tato już lato będziemy znów jeść lody""na piasku spać,i trawę rwać(Drugs) do lasu z tatą iść (Tato Już Lato) i A Ja Kocham Moją Mamę.). Może zaistnieć też sytuacja że dziecko jest wstydliwe i nie może się odważyć ani z ciocą ani ze zwierzaczkiem....Fasolki jednak i z tym sobie poradziły, wystarczy "Czary mary weź pałeczkę do ręki...""położę Ci na dłoni" (bursztynek) (dla chłopców) i "Ogórek Wąsaty" (dla dziewczynek).Chłopcy którzy maja bogatszych rodziców mogą korzystać też z bardziej wyrafinowanych metod.... Mogą wybrać "Zuzię Lalkę Niedużą" lub inną z oferty "Balu Moich Lalek" (sprzedaż wysyłkowa). Ech.... A później się ludzie dziwią skąd się biorą takie perwersy .... c...d....n....

edgar : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz